Opowieści piastowskie i nordyckie

We wtorek 19 września gościliśmy w Piastowie Elżbietę Cherezińską – autorkę powieści historycznych, która przyjechała do nas z Kołobrzegu. Spotkanie autorskie zorganizowane zostało przez Miejską Bibliotekę Publiczną, a cieszyło się tak dużym zainteresowaniem czytelników, że wsparcia udzielił także Miejski Ośrodek Kultury, udostępniając większą salę.

Pisarka opowiedziała najpierw o swoich pierwszych książkach. Z jednej strony, z drugiej strony (2005), napisana wspólnie z byłym ambasadorem Izraela Szewachem Weissem i będąca jego literacką biografią, swoje powstanie zawdzięcza faktowi, że Cherezińska prowadziła spotkania autorskie z Weissem (i podkreśla, że był mistrzem w unikaniu odpowiedzi na niewygodne pytania). Z kolei idea książki opowiadającej dzieje getta łódzkiego Byłam sekretarką Rumkowskiego. Dzienniki Etki Daum (2008) powstała dzięki zupełnie przypadkowemu spotkaniu syna tejże sekretarki w pociągu z Kołobrzegu do Warszawy.

Jednak specjalnością Cherezińskiej są powieści historyczne rozgrywające się w średniowieczu, osnute wokół dziejów wikingów oraz pierwszych Piastów. Autorka przyznała, że do zajęcia się tematyką wypraw nordyckich wojowników skłonił ją mąż, Dariusz Chereziński, „wiking z zawodu”, członek grup rekonstrukcyjnych oraz rogownik – rzemieślnik, wykonujący ozdoby z kości i poroża. Wyjawiła także, że cykl Północna droga (rozpoczynający się powieścią Saga Sigrun, wydaną w 2009 roku) rozpoczął się od pomysłu na historię „wojowników, którzy wiele czasu spędzają z dala od rodzin” i wybór scenerii, czasu i miejsca akcji, nie był całkiem oczywisty (początkowo rozważane było osadzenie akcji wśród Kozaków).

Równolegle z Północną drogą pisarka zaczęła tworzyć opowieści o czasach piastowskich. Są to Gra w kości (2010), opowiadająca o Bolesławie Chrobrym; cykl Odrodzone królestwo (2012-2017) o rozbiciu dzielnicowym, rozpoczynający się Koroną śniegu i krwi oraz powieści Harda i Królowa (2016) o siostrze Chrobrego Świętosławie-Sygrydzie, królowej Danii, Szwecji i Norwegii.

Nawiązując do mającego się wkrótce ukazać tłumaczenia Gry w kości na język czeski, autorka opowiedziała o zabawnej reakcji swoich czeskich znajomych, którzy zdecydowali się przeczytać jej książkę po polsku. Gdy ostrzegła ich, że przedstawiła w niej króla czeskiego jako pijaka i kobieciarza, usłyszała „W porządku. My po prostu kochamy takich królów!”

Cherezińska potrafi w niezwykle zajmujący sposób opowiadać o realiach średniowiecza, a także podkreślać w nich odpowiedniki współczesnych zjawisk i problemów, takich jak kwestia praw kobiet, rola mediów czy wątki sensacyjno-szpiegowskie. Według pisarki, sytuacja kobiety w średniowieczu dawała jej większe możliwości i prestiż niż w starożytności, ale także niż w epokach późniejszych, np. w renesansie. Znaczącą rolę odegrała w tym ekspansja chrześcijaństwa, które obiecywało kobietom równy status, przynajmniej w zaświatach. Kobiety z wyższych sfer, zwłaszcza żony władców – dzięki wychowaniu w klasztorach były w średniowieczu często lepiej wykształcone, niż ich mężowie. Jednak okazję do samodzielnego podejmowania decyzji zazwyczaj uzyskiwały dopiero w przypadku zostania wdową.

Na zakończenie spotkania pisarka opowiedziała jeszcze o dwóch swoich książkach, dotyczących nowszej historii – XIX i XX wieku. Legion, ogłoszony Książką Roku 2013, opowiada historię Brygady Świętokrzyskiej (Cherezińska zaznaczyła, że o żołnierzach wyklętych zaczęła pisać, zanim ten temat stał się modny). Natomiast Turniej cieni to rozgrywająca się od powstania listopadowego do wojny krymskiej historia rywalizacji Imperium Brytyjskiego i carskiej Rosji o wpływy w Azji Centralnej, m. in. na terenach obecnego Afganistanu. Trójka malowniczych, wzorowanych na postaciach historycznych bohaterów (podwójny agent Jan Prosper Witkiewicz, prostolinijny Rufin Piotrowicz i czarny charakter – „czerwony hrabia” Adam Gurowski) zapewnia pasjonującą lekturę od pierwszej do ostatniej strony.

Jednym z ostatnich pytań od czytelników była kwestia, czy wikingowie nosili rogate hełmy. – Nie nosili. – odpowiedziała stanowczo pisarka. – Byłoby to ogromnie niepraktyczne w wąskich przejściach, a zwłaszcza na łodziach, pełnych olinowania. Natomiast znane nam hełmy z rogami były prawdopodobnie strojem rytualnym, używanym podczas obrzędów.

Podczas spotkania można było zakupić w promocyjnej cenie książki autorki. Na zakończenie ustawiła się kilkunastoosobowa kolejka po autografy. Uczestnicy Dyskusyjnego Klubu Książki namówili także pisarkę na pamiątkowe zdjęcie.

Spotkanie zostało zorganizowane przez bibliotekę w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki, a finansowanie zapewnił Instytut Książki.


 Powrót