Trener Tomasz Lukowski wiedział, zapraszając takie asy, że przeciwnik jest poza zasięgiem, ale jak skakać, to na głęboką wodę!
I
jeśli się uczyć, to od najlepszych. Dla zawodników z Tie-Breaka i
częściowo z Grodziska, bo łączony zespół walczył wspólnie, taka lekcja
była bardzo udana.
Bez respektu podeszliśmy na dzień
dobry do MOS Wola i prawie wygraliśmy. Wynik pierwszego seta 23:25 i
apetyt wzrósł bardzo. W drugim secie za to przegraliśmy do sześciu, po
słabej grze.
Bałagan organizacyjny był wliczony w cenę.
Raz - graliśmy najmłodszymi zawodnikami w turnieju, dwa - nie wszyscy
jeszcze posmakowali siatkówki sześcioosobowej, trzy - trener niezależnie
od wyniku zaplanował, aby grali wszyscy i zbierali cenne doświadczenie i
naukę.
Pojedynki z Olimpem i ASTW to sroga lekcja
dobrej siatkówki ze strony oponentów. Robiliśmy co się dało. Podobnie
MDK, ale tu już były momenty gdzie przejmowaliśmy inicjatywę.
Niezłą
niespodziankę nasz zespół sprawił w ostatnim meczu ze zwycięzcą
turnieju Kadrą rocznika 2009, zdobywając najwięcej punktów. O ile w
pierwszym secie przeciwnik zepsuł aż 6 zagrywek, to w drugim wydarliśmy
te punkty własną grą, atakiem, blokiem i zagrywką. Naprawdę fajnie się
to oglądało. Dwa razy po 15 oczek. A potencjał piastowskiej drużyny
trenera Tomasza Lukowskiego mógł być jeszcze większy. Niestety, zabrakło
dwóch zawodników podstawowego składu, wychowanka Tie-Breaka Antka
Przybyło i Sparty Grodzisk Kuby Adacha. Pod ich niobecność więcej szans
dostali inni i spisali się znakomicie. Mimo, że statuetka najlepszego
zawodnika powędrowała zasłużenie do Kajetana Bojarskiego, który trzymał
przyjęcie, bronił, atakował i blokował jak z nut, to na ogromne
wyróżnienie zasługuje Mikołaj Olszewski, który na pozycji rozgrywającego
zadebiutował wspaniale. Wiedział co i jak trzeba zrobić.
W
bloku niesamowicie czujnie zagrał Michał Sulik. Bardzo dobrze i na
środku, i na rozegraniu Kuba Pawlak. Mocno skoncentrowany i najlepiej
punktujący Antek Miner. Zaangażowany Bartek Lasia. Same plusy również u
pozostałych - Aleksandra Zielińskiego i Adama Sokalskyi'ego. O każdą
piłkę walczył, świetnie bronił oraz dyrygował grą ekipy Tymek
Baranowski-Jesień. Janek Miszkurka fenomenalnie również, we wszystkich
elementach. Podobnie jak MVP.
Turniej był bardzo
wyrównany. O tym, kto stanie na srebrnym stopniu podium zdecydowało
ratio setów, a miejsce czwarte i piąte wymagało policzenia stosunku
małych punktów.
Nagrody w asyście Marcina Nowaka,
reprezentanta kraju i Piotra Kowalika prezesa klubu wręczał zarządzający
miastem pan Grzegorz Szuplewski.
Zawodnicy wyróżnieni za sportową postawę to:
Kacper Marszał (Olimp)
Michał Pawłowski (MDK)
Kajetan Bojarski (Piastów)
Bartek Lewandowski (ASTW)
Mateusz Woźniak (MOS Wola)
Jan Rybak (Kadra 2009)
MVP turnieju - Michał Topór.
Końcowa kolejność:
1. Kadra Mazowsza 2009
2. MOS Wola Warszawa
3. ASTW
4. UKS Olimp Tłuszcz
5. MDK Warszawa
6. MUKS Tie-Break Piastów
Wyniki meczów:
Kadra-MDK 2:0 (25:12, 25:14)
MOS-Tie-Break 2:0 (25:23, 25:6)
Olimp-ASTW 2:0 (25:19, 25:21)
MDK-ASTW 0:2 (17:25,18:25)
Tie-Break-Olimp 0:2 (10:25, 8:25)
Kadra-MOS 2:1 (26:28, 25:19, 15:5)
MOS-MDK 2:0 (25:15, 25:22)
Olimp-Kadra 0:2 (15:25, 23:25)
ASTW-Tie-Break 2:0 (25:10, 25:13)
MDK-Tie-Break 2:0 (25:11, 25:14
Kadra-ASTW 2:1 (25:17, 23:25, 17:15)
MOS-Olimp 2:0 (25:21: 25:20)
Olimp-MDK 0:2 (19:25, 23:25)
ASTW-MOS Wola 2:1 (17:25, 25:17, 15:8)
Tie-Break-Kadra 0:2 (15:25, 15:25)
Dziękujemy
za udział zawodnikom, kibicom za doping, trenerom za zaangażowanie i
poświęcony czas. Dziękujemy również MOSiR Piastów, a w szczególności
panu Jerzemu Derlatce, za pomoc w organizacji.
Zapraszamy ponownie do Piastowa!
autor: Tomasz Lukowski
foto: Aleksandra Kabała
