Zapowidany strajk ZNP - przekraczanie granicy

W piastowskich szkołach, tak jak w całym kraju, trwają referenda strajkowe, zorganizowane przez ZNP w ramach prowadzonego sporu zbiorowego. Żądanie podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych o 1 tys. zł związkowcy kierują do rządu. Samorząd gminny nie jest stroną tego konfliktu. A już na pewno nie są nią uczniowie szkół gminnych. Tymczasem, w efekcie ewentualnych strajków, to oni będą najbardziej pokrzywdzeni.

Podstawą, zapowiedzianego przez Związek Nauczycielstwa Polskiego ogólnopolskiego strajku nauczycieli i pracowników oświaty, jest kwestia zarobków nauczycieli. Popierając słuszny postulat wzrostu ich wynagrodzeń samorząd Piastowa z niepokojem obserwuje zaostrzającą się retorykę z obu stron tego sporu. A przecież rzecz dotyczy problemu, który powinien być jak najszybciej rozwiązany. Za brak dobrej woli i porozumienia zapłacą ci, którzy są w procesie edukacji najważniejsi – uczniowie. Jeśli zgodnie z zapowiedziami, strajk rozpocznie się 8 kwietnia, jego termin zbiegnie się z zaplanowanymi egzaminami zewnętrznymi: 10, 11 i 12 kwietnia ma odbyć się egzamin gimnazjalny, a 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasisty. 6 maja mają rozpocząć się matury.

Zapowiadana przez ZNP, bezterminowa akcja strajkowa jest, zarówno dla uczniów jak i rodziców, nie do przyjęcia. Atmosferę zagrożenia potęgują dodatkowo, wróżące edukacyjny kataklizm, nieodpowiedzialne wypowiedzi prezesa ZNP Sławomira Broniarza. Głoszenie sparaliżowania systemu oświaty oraz próba wykorzystania dzieci, młodzieży i rodziców niczemu nie służy i jest absolutnie niewytłumaczalne. Nauczyciele nie są przecież od tego, by straszyć uczniów, ale by im pomagać.

Wierzymy, że piastowscy nauczyciele jako odpowiedzialni i empatyczni pedagodzy, doskonale wiedzą jak ważna dla ich wychowanków jest promocja do następnej klasy, lub wybór wymarzonej szkoły czy studiów. Oczekiwać należy, że odrzucą taki punkt widzenia, który – tak jak zasygnalizował to nieodpowiedzialnie prezes ZNP – poprzez przedłużoną akcję strajkową może skutkować zamieszaniem podczas organizacji egzaminów, wstrzymaniem świadectw szkolnych i promocji uczniów. Ufając, że w naszym mieście egzaminy przebiegną bez zakłóceń, w spokojnej, dobrej atmosferze, musimy wyrazić oburzenie faktem, że dla potrzeb doraźnego sporu używa się takich argumentów. To nigdy nie powinno się zdarzyć.


Burmistrz Miasta Piastowa

Grzegorz Szuplewski

i

Dyrektor Centrum Usług Oświatowych

Urszula Nelken


 Powrót